Czyli druga część sesji na moście. Wszystko standardowo: sukienka beżowa choć wygląda na białą, czarne legginsy i ukochane buty. Na ostatnim zdjęciu wraz ze mną ukrywa się stale mi towarzysząca Pani fotograf :)
P.S. Nie cierpię zimy.
zdjęcia: 2 - sun, 1 3 - Bartosz