wtorek, 30 czerwca 2009

cisza przed burzą

W końcu wakacje i zasłużone nicnierobienie przez duże "n". W Warszawie trwa pora deszczowa, której mam już serdecznie dosyć dlatego udaję się w bardziej (mam nadzieję) przyjazne góry :)
P.S. Nie cierpię fryzjerów czyli znów mam za krótkie włosy

sukienka: przerobiona z czegoś dużego
zdjęcia: pstrykane przez sun

sobota, 6 czerwca 2009

zostaję szafiarką




to znaczy, że od teraz oprócz szytych przeze mnie ubrań, będzie można podglądać jak się ubieram "normalnie" :) pierwsze zdjęcia są robione w trzy minuty u mnie w pokoju, następnym razem obiecuję się postarać bardziej, a na razie z przyczyn sesji strój do nauki i ukochany manekin

środa, 3 czerwca 2009

nareszcie!




"Nareszcie" jest okrzykiem radości spowodowanej posiadaniem strony internetowej. Wujek informatyk po wielu prośbach i godzinach dał się namówić na realizację mojej wizji i tak oto od dziś można oglądać moje zdjęcia, biżuterię, ubrania, nadruki i ilustracje na belle - zapraszam! :)

zdjęcia 1: maria w sukience z pierwszej notki, 2. chemia miłości, 3. ja nad morzem